1. Nowe orzeczenie ETS — co się stało?
1 sierpnia 2025 Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydał orzeczenie, w którym uznał Volkswagena za odpowiedzialnego za stosowanie niedozwolonych „defeat devices” – oprogramowania, które manipulowało emisjami spalin w silnikach Diesla. Nawet jeśli samochody przeszły procedurę homologacji zgodnie z obowiązującymi przepisami, producent odpowiada za ich rzeczywiste emisje w normalnych warunkach jazdy.

Sprawa dotyczyła pojazdów sprzedawanych w Niemczech, w których oprogramowanie ograniczało recyrkulację spalin poniżej 10°C. W rezultacie emisje tlenków azotu (NOₓ) w realnym użytkowaniu były znacznie wyższe niż w testach.

2. Odszkodowania dla poszkodowanych
ETS potwierdził, że właściciele takich pojazdów mają prawo do rekompensaty finansowej. Wysokość odszkodowania może być ograniczona, na przykład do 15% ceny zakupu, lub pomniejszona o wartość użytkowania auta, jednak musi być adekwatna do rzeczywistej szkody. To oznacza, że kierowcy w całej Unii Europejskiej mogą ponownie rozważyć pozwy przeciwko producentowi.

3. Co to oznacza dla Volkswagena?
Według producenta orzeczenie dotyczy relatywnie niewielkiej liczby spraw toczących się w Niemczech, więc jego bezpośredni wpływ finansowy może być ograniczony. Jednak decyzja ETS może zachęcić do składania podobnych roszczeń w innych państwach UE, gdzie procesy były wstrzymane lub jeszcze się nie rozpoczęły.

To również kolejny cios w reputację marki, która od lat próbuje odbudować zaufanie klientów po skandalu.

4. Dieselgate — krótka historia
Afera Dieselgate wybuchła w 2015 roku, kiedy ujawniono, że Volkswagen instalował w autach z silnikami Diesla oprogramowanie wykrywające warunki testowe i dostosowujące pracę silnika tak, by spełniał normy emisji w laboratorium. W rzeczywistości samochody emitowały znacznie więcej szkodliwych tlenków azotu.

Skandal kosztował koncern ponad 30 miliardów euro w karach, ugodach i kosztach napraw.

5. Konsekwencje dla zdrowia publicznego
Badania naukowe wskazują, że nadmierne emisje związane z Dieselgate miały poważny wpływ na zdrowie publiczne w Europie. Szacuje się, że mogły przyczynić się do tysięcy przedwczesnych zgonów oraz znacznego wzrostu zachorowań na choroby układu oddechowego, w tym astmę u dzieci.

6. Perspektywa branżowa
Orzeczenie ETS pokazuje, że afera Dieselgate wciąż ma swój ciąg dalszy, a odpowiedzialność producentów za emisje pojazdów może być egzekwowana nawet wiele lat po ujawnieniu nadużyć. To sygnał ostrzegawczy nie tylko dla Volkswagena, ale i dla całej branży motoryzacyjnej, że próby obchodzenia norm emisji mogą mieć długofalowe i kosztowne konsekwencje.

7. Podsumowanie
Powrót Dieselgate do sal sądowych pokazuje, że w Unii Europejskiej coraz poważniej traktuje się odpowiedzialność producentów za realne emisje pojazdów. Volkswagen może stanąć w obliczu kolejnej fali pozwów, a cała branża motoryzacyjna będzie musiała uważniej przyglądać się swoim praktykom, aby uniknąć podobnych skandali w przyszłości.